Kirkcudbright

Kirkcudbright

KIRKCUDBRIGHT, położone na bagnistych brzegach rzeki Dee, 16 km na południowy wschód od Castle Douglas, posiada malowniczą przystań i urocze centrum, na które składają się proste domki z cegieł ze średniowiecznymi gankami, georgiańskie wille i wiktoriańskie kamienice. Nad zatoką góruje zamek MacLellan (IV-IX pn.-sb. 9.30-18.00, nd. 14.00-18.00; X-III sb. 9.30-16.00, nd. 14.00-16.00; 1 £). Groźnie wyglądająca budowla o różowym odcieniu jest po części warownią, po części mieszkalną rezydencją. Powstała pod koniec XVI w., w czasach względnego spokoju, gdy obronność arystokratycznych siedzib traciła powoli pierwszorzędne znaczenie. Blanki na murach, służące obronie, zastąpiły kominy, a okna umieszczono już na parterze. Co prawda, wzniesiono bardzo grube mury, na których znajdują się stanowiska strzelnicze, jednak dość bezładnie usytuowane. Ich celem było raczej odstraszenie napastników niż odparcie najazdu regularnych wojsk. Wśród pozostałości budowli łatwo dostrzec sklepione piwnice, mieszczące kuchnię i spiżarnię, nad którymi wznoszą się trzy kondygnacje apartamentów mieszkalnych. Ciekawostką jest tzw. ucho dziedzica, czyli judasz, umieszczony za kominkiem w Wielkiej Sali. Zamek został zbudowany dla Thomasa MacLellana, pochowanego w pobliskim kościele Greyfrairs (codz. 9.00-17.00; bezpł.). Twórcy klasycystycznego nagrobka wyraźnie zabrakło inwencji.

Niedaleko, przy High Street w kształcie litery „L”, znajduje się Broughton House (IX-poł.X codz. 13.00-17.30; 2 £), niegdyś dom Edwarda Hornela, jednego z największych szkockich artystów końca XIX w. Hornel i jego przyjaciele – „Chłopcy z Glasgow” – założyli w Kirkcudbright samodzielną kolonię artystów. Niektóre z ich prac, zbliżonych w stylu do impresjonizmu, można oglądać w Broughton House. Jest to dość skromny zbiór, ale japońskie obrazy Hornela, który parokrotnie odwiedził Daleki Wschód, są jasne i pogodne, a sam dom jest bardzo piękny. Hornel zmodyfikował georgiańską rezydencję, którą nabył w 1901 r., i urządził w niej pracownię malarską oraz wykładaną mahoniem galerię, ozdobioną fryzem naśladującym marmury Elgina. Zaprojektował również śliczny japoński ogród.

Niedaleko stąd znajduje się, przypominający sylwetką kościół, Tolbooth, służący niegdyś jako siedziba sądu, więzienie i ratusz. Niedawno w budynku otwarto Centrum Sztuki (Tolbooth Art Centre; III-V i X pn.-sb. 11.00-16.00; VI-IX pn.-sb. 11.00-17.00 i nd. 14.00-17.00; XI-II tylko sb. 11.00-16.00; 1,50 £), gdzie można obejrzeć inne prace Hornela i jego towarzyszy oraz historię kolonii artystycznej przedstawioną na wideo. Pracownie na piętrze są wynajmowane artystom i rzemieślnikom, których czasem można zobaczyć przy pracy.

Ciekawe Stewartry Museum, (III, IV iX codz. 11.00-16.00; V pn.-sb. 11.00-17.00; VI-IX pn.-sb. 11.00-17.00, nd. 14.00-17.00; XI-II tylko sb. 11.00-16.00; 1,50 £), mieszczące się w zbudowanym specjalnie w tym celu wiktoriańskim budynku, stoi przy St Mary St. Zebrano w nim setki eksponatów związanych z dziejami wybrzeża Solway. Pośród tej wyjątkowej kolekcji znaleźć można niemal wszystko, od szklanych butelek, narzędzi tkackich, fajek, fotografii i pocztówek do wypchanych ptaków, zakonserwowanych ryb i trójgraniastych kapeluszy, niegdyś noszonych przez urzędników miejskich. Są tu także projekty okładek książkowych Jessie King i E. A. Taylora, dwojga przyjaciół Hornela.

Wędrówki wokół Kirkcudbright

Do łatwych i popularnych szlaków wokół Kirkcudbright należy 11-kilometrowa okrężna trasa prowadząca w górę rzeki Dee do elektrowni Tongland (V-IX codz. 4 wycieczki z przewodnikiem; 1 £; rezerwacja tel. 01557/330114), której turbiny i generatory mieszczą się w ładnej budowli w stylu art deco. Inny szlak, o długości 8 km, prowadzi wiejskimi drogami na południowy wschód do DUNDRENNAN, malowniczej wioski, w której znajdują się ruiny opactwa (Dundrennan Abbey; IV-IX pn.-sb. 9.30-18.00, nd. 14.00-18.00; 1 £). Z klasztoru zachowało się wystarczająco dużo, aby docenić architektoniczną prostotę budowli z szarego kamienia, kontrastującą z bogatym stylem siostrzanego opactwa Sweetheart w New Abbey. Autobus #502 kursuje pomiędzy Kirkcudbright i Dundrennan (pn.-pt. 4 dziennie, sb. 2 dziennie). Więcej informacji oraz ulotkę Walks around Kirkcudbright, opisującą inne szlaki w okolicy, dostaniesz za 30 p w biurze turystycznym w Kirkcudbright.

Autobusy przybywające do Kirkudbright zatrzymują się przy przystani, blisko biura informacji turystycznej (IV-VI, IX i X codz. 10.00-17.00; VII i VIII codz. 10.00-18.00; tel. 1557/330494), gdzie można uzyskać pomoc w znalezieniu noclegu, przydatną zwłaszcza w szczycie sezonu. W mieście znajduje się kilka porządnych hoteli, z których najlepszym jest Gladstone House, odnowiona georgiańska rezydencja przy 48 High St (tel.  1557/331734). Nieco powyżej stoi Selkirk Arms, ślicznie odremontowany hotel z XVIII w. (tel. 01557/330402). Dogodnie położone B&B znajdują się przy Castle St, np. pod nr. 16 Castle Guest House (II-XI; tel. 01557/330204). Na High St pod nr. 82 jest Mrs Grant (tel. 1557/330197) oraz Mrs Durok pod nr. 109A (tel. 1557/331279). Można również znaleźć nocleg przy Millburn St (od High St w kierunku St Mary’s Place, pierwsza w lewo), np. w Millburn House (tel. 1577/330926). Kemping Silvercraigs Caravan and Camping Site (Wielkanoc-kon.X; tel.  01557/330123) leży na wysokim, skalistym wzgórzu z widokiem na miasto, na końcu St Mary’s Place, 10 min marszu od centrum. Rowery można wypożyczyć w Tolbooth Crafts, St Mary’s St (brak telefonu).

W Kirkcudbright jest sporo restauracji, jednak tania i miła Belfry przy St Cuthbert St, niedaleko biura turystycznego, oferuje dostatecznie sycące przekąski, a w Selkirk Arms można zjeść smaczne dania z barowego menu. Auld Alliance, 5 Castle St (tel. 1557/ 330569), jest wspaniałą, choć drogą restauracją, gdzie można zjeść potrawy będące kombinacją kuchni szkockiej i francuskiej. Do Masonie Arms na Castle St można wstąpić na kwaterkę piwa.