Edynburg – George Street

Edynburg – George Street

Na północ od Princes Street leży równoległa do niej George Street, główna ulica Edynburga, stanowiąca centrum finansowe. Jest to najbrzydsza z ulic Nowego Miasta, zabudowana po obu stronach niezliczoną ilością nieładnych domów. Na jej wschodnim krańcu leży St Andrew Square, na którym stoi pomnik lorda Melvilla, skarbnika marynarki Pitta Młodszego. Po wschodniej stronie placu znajduje się śliczna XVIII-wieczna rezydencja miejska zaprojektowana przez Williama Chambersa. Od 1825 r. mieści się tutaj siedziba zarządu Królewskiego Banku Szkocji (Royal Bank of Scotland), natomiast pałacowy, wzniesiony w połowie XIX w., budynek bankowy uchodzi za symbol sukcesu edynburskiej finansjery identyfikującej się z Nowym Miastem. Po południowej stronie ulicy stoi owalny kościół św. Andrzeja (obecnie nazywany kościołem św. Andrzeja i Jerzego – St Andrew and St George), słynący głównie jako miejsce, w którym z inicjatywy Thomasa Chalmersa w 1843 r. dokonał się podział Kościoła Szkockiego na dwa odłamy. Poświęcenie dwóch kościołów wzniesionych po przeciwległych końcach George Street świętym patronom Szkocji i Anglii miało symbolizować ideę pojednania obu narodów. Gdy zatem kościół św. Jerzego przestał istnieć (zob. niżej), św. Andrzej „podzielił” się swą świątynią z „bezdomnym”. Wśród sławnych postaci mieszkających na George Street znalazł się Percy Bysshe Shelley, który zatrzymał się pod numerem 60. razem z 16-letnią Harriet Westbrook latem 1811 r., oraz Karol Dickens, który wielokrotnie czytywał fragmenty swoich powieści podczas „wieczorów autorskich” w Assembly Rooms w latach 40. i 50. XIX w.

Na zachodnim krańcu ulicy rozciąga się Charlotte Square, zaprojektowany przez Roberta Adama w 1791 r., na rok przed śmiercią architekta. Prace kontynuowano, stosując się ściśle do pozostawionych planów; wyjątkiem jest przykryty kopułą kościół św. Jerzego z portykami, który został uproszczony ze względu na niewystarczające fundusze. W latach 60. jego wnętrze pozbawiono kościelnego wystroju i budynek przemianowano na West Register House. Podobnie jak w odpowiadającym mu gmachu na przeciwległym końcu Princes Street, urządzane są tu wystawy czasowe prezentujące szczególnie interesujące dokumenty ze zbiorów archiwum szkockiego (pn.-pt. 10.00-16.00; bezpł.).

Północna ściana placu uważana jest – jeśli chodzi o adres zamieszkania – za najbardziej ekskluzywną w mieście. Pod numerem 6. znajduje się rządowa rezydencja szkockiego sekretarza stanu, a górne piętra domu pod numerem 7. zamieszkuje przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego, wybierany corocznie przywódca Kościoła Szkockiego. Odnowione przez National Trust for Scotland niższe piętra składają się na tzw. Georgian House udostępniony zwiedzającym (IV-X pn.-sb. 10.00-17.00, nd. 14.00-17.00; 3,50 £). Jego wystrój daje ogólne pojęcie o tym, jak wyglądał dom w czasach, gdy mieszkał w nim pierwszy właściciel, głowa klanu Lamont. W pokojach znajdują się meble pochodzące z tamtego okresu, atrakcją jest stara katarynka wygrywająca wciąż kilka szkockich melodii. Na ścianach wiszą obrazy, wśród nich portrety Ramsaya i Raeburna, prace XVII-wiecznych Holendrów oraz piękne Zaślubiny Marii włoskiego miniaturzysty Giulio Clovio, nauczyciela El Greca. W podziemiach znajdują się autentyczne piwnice z topornie wykonanymi półkami, na których przechowywano wino, oraz kuchnia z otwartym rusztem do pieczenia mięsa i oddzielnym piekarnikiem do pieczenia ciasta. W sąsiednim pomieszczeniu można obejrzeć projekcje wideo ukazujące życie mieszkańców domu, zarówno tych z salonów, jak i tych z kuchni.