GLASGOW I CLYDE

Tętniące życiem Glasgow – rozciągające się po obu stronach potężnej rzeki Clyde – jeszcze do niedawna nie cieszyło się najlepszą sławą. Największe miasto Szkocji, niegdyś gigantyczny ośrodek przemysłowy, z początku wydaje się szare i przygnębiające. Przebiegająca przez środek miasta autostrada M8 oraz slumsy na jego obrzeżach nie dodają Glasgow uroku. Jednak ostatnie lata przyniosły wiele pozytywnych zmian w wyglądzie i atmosferze miasta, które są efektem zapoczątkowanej w latach 80. kampanii, promującej Glasgow na arenie ogólnokrajowej i zagranicznej. W jej ramach wykreowano sympatyczną maskotkę, żółtego grubaska imieniem Mr Happy, którego szeroki uśmiech miał przekonywać, że „Glasgow jest lepsze” (Glasgow’s Miles Better). Coraz więcej turystów zaczęło odwiedzać szkocką metropolię, zwłaszcza od roku 1990, w którym Glasgow zdobyło zaszczytny tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, wyprzedzając w rywalizacji Paryż, Ateny i Amsterdam.

Miasto w dalszym ciągu w pełni zasługuje na to miano, posiadając kilka z najlepiej dofinansowanych i najefektowniejszych muzeów i galerii w całej Wielkiej Brytanii. Najsłynniejszą z nich jest Kolekcja Burrella, bogaty zbiór dzieł sztuki i zabytków antycznych. Co więcej, wstęp do większości muzeów jest bezpłatny. Kalendarz imprez kulturalnych jest niezwykle bogaty, a życie nocne Glasgow rozwijałoby się jeszcze bujniej, gdyby lokali nie obowiązywały surowe szkockie ograniczenia w prawie do wyszynku. Architektura Glasgow należy do najpiękniejszych przykładów miejskiej zabudowy w całej Wielkiej Brytanii. Na podziw zasługują zarówno odrestaurowane XVIII-wieczne magazyny i składy Merchant City, jak i majestatyczne gmachy wokół George Square wzniesione w czasach wiktoriańskiego dobrobytu. Perłami architektury są budowle stworzone przez glasgowczyka, Charlesa Renniego Mackintosha; jego oryginalne, secesyjne dekoracje zdobią niejedną miejską fasadę, na czele ze znaną Szkołą Sztuk Pięknych. Inne znakomite dzieło tego artysty, siedziba Glasgow Herald, było głównym ośrodkiem Festiwalu Architektury i Wzornictwa, i punktem orientacyjnym dla wszystkich gości, którzy z tej okazji odwiedzili Glasgow w 1999 r.

Rozkwit, jaki przeżyło miasto za sprawą bogacenia się i wzrostu potęgi mieszczaństwa, jak również pozytywne przeobrażenia ostatnich lat ominęły dzielnice biedoty położone w śródmieściu – takie jak słynny East End wokół Barras Market, gdzie wciąż „trzyma się” i uparcie nie poddaje zmianom kilka starych pubów. Powierzchowna renowacja nie wystarczy, by przywrócić do życia ów zaniedbany i opuszczony zakątek w centrum Glasgow, a także by rozwiązać wielorakie socjalne i ekonomiczne problemy jego mieszkańców. To samo dotyczy paru innych proletariackich „gett”, takich jak Castlemilk i Easterhouse. Warto wspomnieć, że właśnie stąd wywodzi się głęboko zakorzeniony w tradycji miasta ruch socjalistyczny.

Owocem działalności ruchów społecznych są gmachy i instytucje publiczne, jak również żywotność tutejszej kultury masowej. W People’s Pałace – stworzonym w 1898 r. jako wyraz uznania dla codziennego trudu człowieka i jego osiągnięć- mieści się najsłynniejsze brytyjskie muzeum historii społecznej. Citizen’s Theatre został powołany do życia w 1942 r. przez dramaturga, Jamesa Birdie’go, z myślą o propagowaniu sztuki wśród szerokich rzesz publiczności. Do dziś można tu prawie za darmo obejrzeć interesujące przedstawienia. Nie sposób nie wspomnieć o Mayfest – dorocznym święcie wiosny wywodzącym się z tradycji miejscowego proletariatu, które masowością i rozmachem przedsięwzięć kulturalnych dorównuje już niemal festiwalowi edynburskiemu.

Glasgow przyciąga nie tylko bogatą ofertą wielkomiejskich atrakcji, lecz także jako dogodna baza turystyczna podczas wycieczek krajoznawczych po wybrzeżu i dolinie Clyde, które ułatwia sprawnie działająca sieć kolejowa. Spośród miasteczek rozsianych w dolinie najlepiej wybrać na nocleg Lanark, zwłaszcza że mieści się w nim zabytkowe osiedle robotnicze New Lanark i interesujące fabryki z XVIII w.